Szanowny Panie Burmistrzu. Czytając różne Pana odpowiedzi na pytania widzę że zaczyna Pana wszystko przerastac. Za wszystko Pan obwinia rządzących itd. Nie ukrywam że głosowałem na Pana ale bardzo szybko po wyborach przekonałem się że to była zła decyzja, aczkolwiek innego kandydata na którego mógłbym oddać głos nie widziałem. Myślę że już za długo na stołku, Pan jak i a może przede wszystkim starosta nie powinni być wybierani na kolejne kadencję.W urzędzie i starostwie jest tylko kolesiostwo, znajomości, jedna wielka klika a potrzeba nowego i świeżości. . Moze czas zrezygnować??
Szanowny Panie,
Cztery razy zostałem obdarowany przez naszych mieszkańców zaufaniem w wyborach na burmistrza.
W 2006 r. uzyskałem 4171 głosów (67%)
w 2010 r. - 6014 głosów (69,9%)
w 2014 r. - 6257 głosów (80,6%)
w 2018 r. - 7501 głosów (77,5 %).
Jak wynika z tego zestawienia, moje poparcie wśród mieszkańców rośnie, niezależnie od tego, kto rządzi w kraju i ile moi kontrkandydaci wydają na kampanię wyborczą ( w ubiegłym roku moja kampania była znikoma, a i tak uzyskałem najlepszy wynik w historii wszystkich wyborów w Lublińcu po 1989 r.). Mój program wyborczy, składający się z 27 punktów jest realizowany z bardzo dużą konsekwencją. Do tej pory zostały zrealizowane lub są realizowane:
1. Zakończenie budowy Lubiteki.
2. Zakończona budowa zaplecza Stadionu Miejskiego.
3. Zakończona budowa placu rekreacji dla Kokotka.
4. Doposażenie Żłobka Miejskiego w nowy plac zabaw.
5. Trwa budowa Centrum Przesiadkowego przy Dworcu PKP (przy dofinansowaniu Z UE 17,6 mln zł)
6. Rozpoczęto modernizację oczyszczalni ścieków (przy dofinansowaniu z UE 27 mln zł)
7. Trwają przygotowania do budowy 4 bloków komunalnych w ramach MTBS
8. Kolejne ulice miasta z Miejskiego Programu Drogowego są przygotowywane do realizacji – ul. Sobieskiego, Brzozowa, Kochanowskiego II etap
9. Rozpoczęto realizację programu Zielony Lubliniec
10. Przygotowano dokumentację na modernizację p. pożarową Przedszkola nr 6 (w ramach nowych przepisów) – 2-krotny przetarg w br. nie pozwolił zrealizować zadania (brak ofert)
Jak widać z 27 punktów programu, 10 jest zrealizowanych bądź w trakcie realizacji po 1 roku funkcjonowania (kadencja trwa 5 lat). Tak więc trudno Panu przyznać rację, że zaczyna burmistrza „wszystko przerastać”. Przerasta mnie na pewno coraz gorsze prawo stanowione w Parlamencie, coraz większa centralizacja wszystkich środków budżetowych pochodzących z podatków m.in. Lublińczan, obietnice bez pokrycia składane przez bardzo wielu polityków, kolesiostwo – nie w Urzędzie, ale w różnych instytucjach.
Szanowny Panie,
Nigdy nie wpływałem na wyniki postępowań konkursowych do UM (nie jestem członkiem komisji). Nikt z mojej rodziny nie objął żadnej funkcji czy stołka. Pana stwierdzenie jest bardzo obraźliwe dla mojej osoby, ale jestem już przyzwyczajony, że przypisuje mi się różne rzeczy, których nie zrobiłem. Kliki, jakie są, to można zobaczyć m.in. włączając wieczorem TV.
Dzięki takim osobom jak Pan, coraz bardziej nie wykluczam startu w wyborach na kolejną kadencję (wtedy już na pewno ostatnią z uwagi na ograniczenia ustawowe).
Myślę, że stanowi Pan tę 22-procentową opozycję, która bardzo by chciała zmiany na funkcji burmistrza. Po takim pytaniu dostaję dodatkowe bodźce, aby jeszcze sprawniej realizować to, co obiecałem mieszkańcom. A co do narzekań na Rząd, to nawet burmistrzowie z PiS-u prywatnie często się nie zgadzają z tym, co jest robione w Warszawie.