Pytania do Burmistrza | Lubliniec

Szanowna Pani Aneto,
W najbliższą środę spotykam się z dyrektorem Przewozów Regionalnych w Katowicach. Mam nadzieję, że zostaną mi przedstawione statystyki przewozowe.
Po tym spotkaniu będę mógł coś więcej powiedzieć w temacie. Z pierwszym zdaniem Pani wypowiedzi zupełnie się nie zgadzam.

Zarówno ja jak i urzędnicy miejscy nie mają nic wspólnego z zapisem § 2 wspomnianej uchwały. W projekcie uchwały złożonym przez ze mnie do biura Rady Miejskiej nie było takiego zapisu. Podczas prac Komisji Gospodarczej i Rynku Pracy nad tym projektem, wniosek formalny o rozszerzenie treści uchwały o dodatkowy paragraf (w treści niewiele różniącej od przyjętej na sesji) złożyła radna Pani Danuta Jelonek. Jednocześnie na wniosek Przewodniczącego Rady Miejskiej (członka tej komisji) Pana Piotra Półtoraka komisja zobligowała mnie do przedłożone opinii prawnej dotyczącej zmiany treści uchwały. Opinia ta była negatywna. W trakcie obrad Rady Miejskiej radna Danuta Jelonek wycofała swój wniosek, jednocześnie składając razem z radnym Romanem Marciniakiem wniosek o wprowadzenie do projektu tej uchwały zapisu, o którym wspomniano w pytaniu. Intencją radnych było niedopuszczenie do spalania odpadów w piecach i ciepłowniach. Pomimo negatywnej opinii prawnej jak również faktu, iż zarówno podczas prac komisji jak i podczas sesji, radni byli informowani o wadliwości tych zapisów i o fakcie, że kwestie spalania odpadów regulują akty wyższego rzędu (ustawa o odpadach, ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach) poprawka w tym kształcie została przyjęta stosunkiem głosów: 12 za, 5 przeciw i 3 wstrzymujących się. W takim stosunku głosów została również przyjęta uchwala. W moim przekonaniu uchwała ta zostanie w całości bądź też w części dotyczącej wprowadzonej poprawki powinna zostać uchylona przez organ nadzoru. Podsumowując Burmistrz i urzędnicy nie mają nic wspólnego z zapisem paragrafu 2 przedmiotowej uchwały.

Szanowny Panie Marcinie,
jak wcześniej informowałem, inwestycja ta jest przygotowana do realizacji pod względem dokumentacyjnym. Jej rozpoczęcie jest jednak uzależnione od dysponowania środkami finansowymi na ten cel. Myślę, że możliwe będzie to w drugiej połowie br., a jak będzie faktycznie to zobaczymy.

Mam nadzieję, że proces prywatyzacji zakończy się w br.

Odcinek ulicy Fredry będący własnością gminy to droga dł. ok. 200 m na odcinku prostym od ulicy Żeromskiego. Dojazdy do budynków (w lewo i w prawo od drogi) stanowią prywatną własność, nie utrzymywaną przez Urząd Miejski. Gmina utwardziła dojazd do nowo powstałych budynków w trybie pilnym, wychodząc na przeciw potrzebom mieszkańców. Obecnie nie ma środków na wykonanie systemu odwodnienia dla ulicy Fredry. Wody opadowe są teraz odprowadzane powierzchniowo do rowu przy ul. Żeromskiego. Ewentualne ubytki w nawierzchni będą uzupełniane na bieżąco , w ramach robót utrzymaniowych na drogach.

Szanowny Panie Adamie,
Radnych wybierają mieszkańcy.
Pod pismem z dnia 10 kwietnia 2002 r. skierowanym zarówno do ówczesnego Ministra Sprawiedliwości Grzegorza Kurczuka jak i Krajowej Rady Sądownictwa, które wnosiło o przeniesienie jurysdykcji sądu okręgowego z Gliwic do Częstochowy, podpisali się członkowie ówczesnego Zarządu Miasta: Andrzej Pawełczyk, Marek Karpe, Jan Springwald i śp. Józef Masoń. Ciekawostką jest to, że pisma tego nie podpisał ówczesny Burmistrz Lublińca.