Pytania do Burmistrza | Lubliniec

BIP
Unia Europejska

Pytania do Burmistrza

Aby zadać pytanie, skorzystaj z formularza

Przeszukaj* wcześniej zadane pytania i odpowiedzi:

* Można wyszukiwać po frazie zawartej w pytaniu, odpowiedzi lub nazwie autora. Minimalna liczba wyszukiwanych znaków to 5.

  • Światła ul. Częstochowska i ul. Lisowicka

    Moje uwagi dot. powyższych świateł: ul. Częstochowska: światła nie łapią motocyklistów. Muszę przejeżdżać na czerwonym, gdyż stojąc nawet 10min nie ma szansy aby pojawiło się zielone. System zmusza mnie do łamania prawa drogowego. ul. Lisowicka: światłą miały zmieniać się na zielone jak ktoś jedzie 50km/h a tak naprawdę to zawsze zmieniają się na zielone i nie zależy to od prędkości. Da się DUŻO szybciej przejechać aby dostać zielone. Proszę o zgłoszenie uwag do odpowiednich firm, gdyż światła zostały zainstalowane, ktoś zgarnął za nie kasę a nie działają one tak jak powinny.
    Łukasz
    07-08-2017

    Szanowny Panie Łukaszu,

    przekazałem sprawę służbom drogowym naszego miasta.

  • Studnia

    Co się stało ze studnią i innymi znaleziskami odkrytymi podczas budowy Lidla?
    Daniel
    07-08-2017

    Szanowny Panie Danielu,

    Są zabezpieczone i czekają na miejsce ekspozycji.

  • miejsce w przedszkolu

    Witam Czy w którymś z lublinieckich przedszkoli miejskich znajduje się jeszcze miejsce wolne do dziecka 3 letniego ktorego rodzice pracują?
    Anna
    06-08-2017

    Szanowna Pani Anno,

    Proszę skontaktować się w tej kwestii z Zespołem ds. Edukacji Urzędu Miejskiego, tel. (034) 353-01-00 wew. 125.

  • obiady SP3 Lubliniec

    Witam Panie Burmistrzu jestem zawiedziona Pana postawą ponieważ obiecał Pan ,iż stołówka będzie normalnie funkcjonowac a nie na zasadach cateringu. Cena obiadu to 7zł . Powiem szczerze ,że cena nie jest niska a w porównaniu do tego co było to KOSMOS. Czy te obiady będą dowozone przez firmę Muffinek , czy bedą przygotowywane na miejscu?
    Basia
    05-08-2017

    Szanowna Pani Basiu,

    Odpowowiadając na Pani pytanie, przytoczę stanowisko CUW w przedmiotowej kwestii:

    "W odpowiedzi na pytanie do Burmistrza (ID pytania: 14743) CUW informuje, iż Stołówka w SP3 nie będzie funkcjonować na zasadzie cateringu. Zgodnie z ustaleniami obiady będą gotowane na miejscu przez firmę Muffinek. Wprowadzone zmiany zostały przedstawione i zaakceptowane przez Radę Rodziców w czerwcu br. Cena 7 zł jest porównywalna do cen za obiady w pozostałych szkołach co stanowi o sprawiedliwości społecznej. Wstępne deklaracje korzystania z obiadów w stołówce szkolnej przy Szkole Podstawowej Nr 3 na rok szkolny można składać w sekretariacie szkoły."

  • Urząd Stanów Cywilnego

    Witam. W dniu dzisiejszym ok. godziny 13 na parterze budynku naszego urzędu miasta był straszliwy zaduch i wysoka temperatura . Interesantka oczekująca przed drzwiami do USC weszła do środka i usłyszała, i ja także czekając na korytarzu, głośnym i donośnym tonem stwierdzenie od urzędniczki siedzącej na przeciw wejścia, że jeszcze nie wolno, mimo, że nikogo nie obsługiwała, na co petentka zaalarmowała, że na korytarzu jest strasznie duszno i zaraz zemdleje. Ta sama Pana pracownica (mająca klimatyzator za plecami) głośno stwierdziła, "jak Pani duszno to proszę iść na 1 piętro" (pani petentka i ja domyśliliśmy się, że chodzi o Pana Burmistrza gabinet), jednakże nikt załatwiający sprawy pogrzebowe nie ma ochoty na przepychanki słowne. Czy taka osoba winna obsługiwać interesantów Urzędu Miasta w ich najcięższych chwilach życia?? A wystarczyło otworzyć okna na korytarzu i drzwi wejściowe co osobiście uczyniłem. Pozdrawiam.
    mieszkaniec
    04-08-2017

    Szanowny Mieszkańcu,

    praca w naszym Urzędzie i, co za tym idzie w Urzędu Stanu Cywilnego, nie należy ze względu na gabaryty budynku i nadzór konserwatora zabytków do najłatwiejszych. Wszelkie zmiany, przebudowa, rozbudowa, montaż itd. są rygorystycznie kontrolowane i uzgadniane. Zaledwie kilka pomieszczeń w budynków posiada własną sieć klimatyzacji. W pozostałych albo w ogóle ich nie ma, a zaledwie w dwóch pomieszczeniach pracują mobilne klimatyzatory (jednym z nich jest pomieszczenie USC). Cztery pracujące tam osoby, osiem stacji roboczych oraz temperatura otoczenia powodują, że praca nad tak ważnymi dokumentami jest trudna. Dlatego zdecydowałem o zakupie tego urządzenia, aby poprawić i tak niełatwe warunki pracy i zmniejszyć do minimum ryzyko popełnienia błędu w aktach stanu cywilnego.

    W pomieszczeniach tych przetwarzane są wyjątkowo wrażliwe informacje, co wyklucza obecność osób trzecich przy ich przyjmowaniu. To, że pracownik w danej chwili nie ma bezpośredniego kontaktu z klientem, nie oznacza, że nie pracuje. Przeciwnie, w spokoju i skupieniu przygotowuje projekty protokołów, aktów i zaświadczeń zleconych między innymi przez klienta. Każdy popełniony przez pracownika błąd skutkować może trudnymi do określenia konsekwencjami, których prostowanie kosztuje mnóstwo czasu i niepotrzebnego kłopotu.

    Budynek urzędu jest zawsze rano schładzany w opisany w pytaniu sposób tj. otwierane są okna i drzwi urzędu. Działa to jednak do pewnej chwili. Pozostawienie otworzonych drzwi wejściowych i okien w godzinach południowych przynosi efekt odwrotny do zamierzonego. Gorące powietrze wdziera się do środka budynku, powodując znaczne podwyższenie temperatury.

    Pracownicy USC zawsze dbali o komfort obsługi każdego klienta, szczególną troską otaczając osoby starsze, jak i te, które rejestrują tragiczne zdarzenia – zgony najbliższych. Na korytarzu, przy biurze USC jest zamontowane urządzenie z zimna wodą do picia, a pomieszczenie Naczelnika nie raz służyło młodym mamom jako miejsce karmienia swoich pociech.

    Szanowni Mieszkańcy, doskonale zdaję sobie sprawę że daleko nam jeszcze do ideału, że musimy jeszcze nad sobą pracować. Jesteśmy jednak tylko ludźmi, którzy pod wpływem stresu i emocji popełniają i niestety będą popełniać błędy. Stwierdzenie pracownika sugerowało to, że jak każdy mieszkaniec może do mnie zgłosić swoje uwagi i spostrzeżenia.

    Za zaistniałą sytuację przepraszam i mam nadzieję, że się już nigdy nie powtórzy.

  • Niebezpieczne przejście dla pieszych

    Czy i jakie działania mogą zostać podjęte w zakresie poprawy bezpieczeństwa pieszych a w szczególności dzieci w drodze do Szkoły Podstawowej nr 1 z osiedli Powstańców, Niegolewskich i innych ulic zlokalizowanych w tej części miasta? Aktualne przejście dla pieszych po zejściu z wiaduktu (przy markecie Netto) jest często trudne do pokonania dla dorosłych a co dopiero dla dzieci. Bardzo duże natężenie ruchu rozpędzone samochody zjeżdźające z wiaduktu, zakręt w dużym stopniu ograniczający widoczność a do tego brak kultury kierowców to tylko niektóre aspekty które mogą doprowadzić do nieszczęścia. Kilkakrotnie byłam świadkiem niebezpiecznych sytuacji w tym właśnie miejscu z udziałem dzieci. Bardzo proszę o informację czy nie można byłoby w tym miejscu wdrożyć np. sygnalizacji świetlnej na żądanie ? Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Urszula
    04-08-2017

    Szanowna Pani Urszulo,

    Ww. ulica jest drogą wojewódzką w gestii Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Zwrócę się do dyrektora o poprawę bezpieczeństwa na tym przejściu.