* Można wyszukiwać po frazie zawartej w pytaniu, odpowiedzi lub nazwie autora. Minimalna liczba wyszukiwanych znaków to 5.
Szanowny Panie Mariuszu,
działalność Rady Miejskiej nie jest uzależniona od decyzji burmistrza. Funkcjonowanie Rady Miejskiej oparte jest na Ustawie o samorządzie gminnym. To mieszkańcy wybierają Radnych (tak samo jak burmistrza) w wolnych, demokratycznych wyborach. W kwestii obecnej kadencji – nie mam takiego odczucia. Na sesji budżetowej, 17 grudnia ubiegłego roku, była bardzo rzeczowa, merytoryczna dyskusja. To prawda, że nie uczestniczył w niej jeden Radny. Mam jednak nadzieję, że Rada Miejska będzie zajmować się wyłącznie sprawami naszych mieszkańców.
Szanowny Panie Pawle,
Pana uwagi nie mają charakteru pytania, ale odniosę się do nich, ponieważ nie boję się krytyki. Chciałem tylko dodać, że pomimo mniejszej pensji niż burmistrz Lublińca w 2006 roku, obecny burmistrz nie tylko przyjeżdża do pracy, ale i pozyskuje kolejne miliony złotych na inwestycje (ponad 600 mln na inwestycje w naszym mieście w ciągu 14 lat). Na dodatek stworzył kilkaset nowych miejsc pracy, a koszty życia w Lublińcu wg jednego z ubiegłorocznych rankingów są najniższe w województwie śląskim. Jeżeli mieszkańcy za 2 lata będą oczekiwać, abym dalej był burmistrzem, to będę startował! Wbrew oczekiwaniom tych, których Pan reprezentuje.
Szanowny Panie,
każda partia ma swój organ prasowy. W Lublińcu takim organem PIS-u jest lubliniecki.pl. Redaktor prowadzący to radny powiatowy PIS-u, więc wszystko jasne.
Szanowny Panie Grzegorzu,
Straż Miejska patroluje Miasto. Do dyspozycji ma również monitoring - sieć monitoringu miejskiego będzie sukcesywnie modernizowana. Poza tym wiele prywatnych podmiotów na terenie Lublińca ma zainstalowany monitoring, co jest dobrym rozwiązaniem, gdyż w skuteczny sposób potrafi odstraszyć potencjalnych sprawców od dokonywania zniszczeń. Zapis monitoringu z terenu tężni solankowej został przekazany Policji, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Szanowna Pani Angeliko,
oczywiście, że będę apelował o podjęcie działań w tym zakresie przez osoby odpowiedzialne za stan rzeczy w służbie zdrowia. Idąc Pani tokiem myślenia, to właśnie burmistrz jest odpowiedzialny za wszystko, co się w mieście dzieje, a tak nie jest. Lubliniec jako jednostka miejska nie ma kompetencji w zakresie służby zdrowia, choć wspiera finansowo szpitale, nie tylko umarzając należne podatki, ale również kupując potrzebny sprzęt (w 2020 roku Miasto zakupiło dla Szpitala Powiatowego 2 respiratory typu Flight 60 DL wraz z wyposażeniem za 109 998,00 zł).
Wszyscy burmistrzowie i wójtowie gmin powiatu lublinieckiego dostrzegają zagrożenia związane z pogarszającym się stanem służby zdrowia i między innymi w tym celu planują spotkać się z Posłem na Sejm RP Andrzejem Gawronem, który pełni również funkcję Przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu ds. Szpitali Powiatowych. Polska służba zdrowia wymaga porządnej reformy, którą jest w stanie przeprowadzić tylko większość parlamentarna.
Szanowna Pani,
w odpowiedzi na Pani pytanie dot. zapisów w Umowie „Słoneczny Lubliniec”, wyjaśniam, że zapisy umowy z mieszkańcem zabezpieczają wspólny interes Mieszkańca i Gminy. Pierwotny zapis umowy zakładał wpłatę przez Mieszkańca, na konto Urzędu, 100 % wkładu własnego, w terminie 14 dni od podpisania umowy. Zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, uzgodniliśmy z Urzędem Marszałkowskim zmianę tego zapisu i zaproponowaliśmy, aby wpłata była podzielona na dwie części:
- pierwsza rata w wysokości 50% kwoty wkładu własnego, płatna po podpisaniu umowy;
- druga rata, która stanowi różnicę pomiędzy ceną instalacji ustaloną w wyniku przetargu pomniejszoną o wartość przyznanego dofinansowania z UE oraz o dokonaną wpłatę pierwszej części - płatna przed montażem instalacji OZE.
Myślę, że jest to korzystna zmiana dla mieszkańców, natomiast w interesie Gminy jest to, aby rozpoczynając inwestycję mieć zgromadzoną część pieniędzy na realizację prac, bo często dofinansowanie z Unii Europejskiej nie dociera na czas płatności firmie realizującej projekt.