Pytania do Burmistrza | Lubliniec

<p>Witam serdecznie.<br /> <br /> wracajac dzisiaj z pracy przez krupski mlyn ujrzalem budowlancow, ktorzy zamiast dokonczyc odcinek do skrzyzowania drogi na krupski mlyn buduja sobie wielki nasyp z ziemi, piasku i zbroja go jeszcze blokami betonowymi aby przypadkiem żaden z mieszkancow lublinca, ktorzy od 3 miesiecy mecza sie z powodu rozgrzebanej dk 11 przypadkiem nie przejechali przez przejezdny od miesiaca juz odcienek remontowanej drogi. Ja nie wiem co my kierowcy takiego tym drogowcom robimy, probujac tam rano,powoli przejechac zanim rozpoczna prace.. my tez chcemy pracowac Panie burmistrzu.. zapewnial Pan ze do pracy mozemy tam przejezdzac!!</p>

<p>Szanowny Panie Burmistrzu. W dniu dzisiejszym tj.27 sierpnia br.o godz. ok.8,30 na ulicy Kilińskiego (mały rynek) oczekiwałem na przejściu dla pieszych na zatrzymanie samochod&oacute;w i co mnie zdziwiło. Przejeżdżający samoch&oacute;d Straży Miejskiej, przemknął jakby nigdy nic, a na pasach po obu stronach stały 4 osoby. Czy my Lubliniczanie musimy płacić podatki na utrzymanie Strażnik&oacute;w, kt&oacute;rzy dają społeczeństwu ZŁY PRZYKŁAD? To oni w Pańskim imieniu, mają utrzymywać porządek w mieście i działać dla nas mieszkańc&oacute;w, a tym czasem sami nie stosują się w tym przypadku do Kodeksu Drogowego. Kultura drogowa zwykłych użytkownik&oacute;w samochod&oacute;w co prawda pozostawia wiele do życzenia i można stać kilka minut na przejście na drugą stronę ulicy. Ale co się dziwić mamy przykład a zresztą przepisu, kt&oacute;ry nakazuje przepuszczenie pieszych na pasach jest prawie, że martwy bo nie ma komu go egzekwować. Proszę jako Lubliniczanin o szacunek i respektowania przepis&oacute;w ze strony Strażnik&oacute;w Miejskich.</p>

<p>Witam serdecznie! Czy byłaby możliwość pomalowania na nowo linii na ul. Skłodowskiej? Nie dość, że nie ma tam oświetlenie to kompletnie nie widać już białych linii na asfalcie.</p>

<p>W nawiązaniu do zapytania w sprawie renowacji postumentu św.Nepomucena pragnę dodać,iż figura postawiona została prawdopodobnie na początku XVIII wieku, kiedy po kanonizacji żyjącego w XIV wieku wikariusza kapituły w Pradze, kult tego świętego ogarnął Czech i Śląsk. Ku jego pamięci postawiono wtedy figury w Toszku w 1708 roku i Raciborzu w 1733 roku.<br /> Na posiedzeniu Rady Parafialnej w dniu 2 grudnia 1940 roku rozaptrywano pismo z dnia 15 października 1940 roku burmistrza miasta Lublińca, dotyczącego usunięcia figury św.Nepomucena z rynku miasta. Mimo sprzeciwu Rady figurę usunięto w 1941 roku i została ukryta w dawnej szkole parafialnej, dzisiejszy dom katolicki, gdzie przetrwała okupację niemiecką.W chwili obecnej święty powr&oacute;cił na rynek naszego miasta, choć nie stoi dokładnie w tym samym miejscu co kiedyś.</p>

<p>Witam<br /> <br /> Chciałbym się zapytać - czy wie Pan coś więcej na temat zakończenia remontu na dk11...?<br /> W telewizji oraz w prasie szumnie ogłaszano,że uda się to zrobić w 3 miesiące, czyli do 15 września br.<br /> Ale dziś jechałem na rowerze i ... szczerze m&oacute;wiąc tragedia ... jeden most w połowie niegotowy, drugi w og&oacute;le nie gotowy.<br /> Do kiedy Dromet ma czas?<br /> <br /> Czy dalszy odcinek drogi tzn Pusta Kuźnica - Twor&oacute;g też będzie remontowany w tym lub przyszłym roku?<br /> <br /> Ten odcinek nie jest taki zły, dajcie nam odsapnąć po tych objazdach przynajmniej rok czy dwa...<br /> <br /> pozdrowienia</p>

<p>Witam<br /> obiecane było ogrodzenie ww. placu. Zn&oacute;w wieczorami i nocami przesiadują tam ludzie tankujący alkohol, a ja nieraz znajdowałam p&oacute;źniej szkło i pety po papierosach w piasku. Poruszana była też sprawa bezpieczeństwa dzieci zaraz obok parkingu. I co z tym?</p>